
Mamy już za sobą kolejną zmianę czasu. Oficjalnie przeszliśmy zatem na tryb letni. Tyle, że jakoś wciąż ciężko mi się przestawić na ten nowy system. Czuję się po prostu okradziony z godziny snu i nic na to nie poradzę. Tyle dobrego, że gdy wstaję rano do pracy za oknem już wita mnie słońce (jeśli nie przesłaniają go deszczowe chmury). Zaś po powr